To może inaczej...to nie Kapłan uzdrawia lecz Jezus a Kapłan to ''pośrednik'' i chyba mniej istotne jest ile uzdrowień się dokonało a raczej by umocnić swoją Wiarę bo czy wszystkich Wiara jest aż tak mocna że powiesz w Imię Jezusa przejdź Wisłę i już pójdą ?!
A Wąwolnica?! Przecież tam są odprawiane msze o uzdrowienie a tydzień czy dwa temu była specjalna msza dla niepłodnych małżeństw a przecież myśląc podobnie jak Ty to po cóż specjalna im msza? Niech się modlą i proszą o dar potomstwa na niedzielnej .... ja jednak może trzeba czasem ofiarować te kilkadziesiąt kilometrów jazdy,stanie kilkugodzinne ....... ale nie jest tak pięknie że wszyscy otrzymują, w minionym roku w Wąwolnicy kilka uzdrowień jest potwierdzonych a na jedną ''taką'' mszę z modlitwami o uzdrowienie przyjeżdżają tłumy.
A w Piśmie Świętym czy nie w różny sposób (mam na myśli okoliczności) zostali ludzie uzdrowieni?!
Ewangelia Łukasza 5,17-26
?Pewnego dnia, gdy Jezus nauczał, siedzieli przy tym faryzeusze i uczeni w Prawie, którzy przyszli ze wszystkich miejscowości Galilei, Judei i Jerozolimy. A była w Nim moc Pańska, że mógł uzdrawiać. Wtem jacyś ludzie niosąc na łożu człowieka, który był sparaliżowany, starali się go wnieść i położyć przed Nim. Nie mogąc z powodu tłumu w żaden sposób przynieść go, wyszli na płaski dach i przez powałę spuścili go wraz z łożem w sam środek przed Jezusa. On widząc ich wiarę, rzekł: - Człowieku, odpuszczają ci się twoje grzechy. Na to uczeni w Piśmie i faryzeusze poczęli się zastanawiać i mówić: - Któż On jest, że śmie mówić bluźnierstwa? Któż może odpuszczać grzechy prócz samego Boga? Lecz Jezus przejrzał ich myśli i rzekł do nich: - Co za myśli nurtują w sercach waszych? Cóż jest łatwiej powiedzieć: ?Odpuszczają ci się twoje grzechy?, czy powiedzieć: ?Wstań i chodź?? Lecz abyście wiedzieli, że Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów" - rzekł do sparaliżowanego: - Mówię ci, wstań, weź swoje łoże i idź do domu. I natychmiast wstał wobec nich, wziął łoże, na którym leżał, i poszedł do domu, wielbiąc Boga. Wtedy zdumienie ogarnęło wszystkich; wielbili Boga i pełni bojaźni mówili: - Przedziwne rzeczy widzieliśmy dzisiaj.?
------------------------------------------------------------------------------------------------
Przecież wystarczyłoby gdyby był przyniesiony bo JEzus ma moc uzdrawiania bez względu czy jesteśmy dwa kroki od Niego czy 10metrów ....
Mk 3,10
Wielu bowiem uzdrowił i wskutek tego wszyscy, którzy mieli jakieś choroby, cisnęli się do Niego, aby się Go dotknąć.
Mk 6,56
I gdziekolwiek wchodził do wsi, do miast czy osad, kładli chorych na otwartych miejscach i prosili Go, żeby choć frędzli u Jego płaszcza mogli się dotknąć. A wszyscy, którzy się Go dotknęli, odzyskiwali zdrowie.
Należałoby postawić wniosek że tylko przez dotknięcie Jezusa można otrzymać uzdrowienie?
Ważne że jesteś wierzącym człowiekiem to naprawdę piękny dar bo spotykam ludzi którzy chcą wierzyć ale nie potrafią..nie mają Łaski.
Pozdrawiam i z Panem Bogiem
