Forum DDN - Drogowskazy do Nieba.

BOGACTWO - ZŁODZIEJ

Dwaj przyjaciele rozmawiają ze sobą.
Pierwszy z nich mówi:
Nie wiem dlaczego tak się dzieje?
Przyjedziesz do człowieka biednego, to ten jest życzliwy i przyjemny, ugości cię serdecznie wszystkim, co jest w domu.
Czujesz się u niego i z nim dobrze.
Kiedy zaś odwiedziesz człowieka bogatego, to albo cię nie będzie widział, albo będzie mówił o swoich interesach, o tym ile dzisiaj zarobił.
Zastanawiam się, dlaczego tak się dzieje?
Po chwili namysłu drugi odpowiedział:
Wytłumaczę ci to!
Podejdź do okna i powiedz mi, co widzisz?
Pierwszy relacjonował:
Jakaś starsza kobieta idzie prawdopodobnie z zakupami.
Teraz przejeżdża samochód.
Drugi znów go poprosił:
Podejdź do lustra i powiedz, co teraz widzisz?
Widzę samego siebie - odparł.
Wtedy ten drugi z nich stwierdził:
Okno jest ze szkła i lustro jest ze szkła.
Trzeba tylko położyć odrobinę srebra na szybę i nic już przez nią nie będziesz widział, zobaczysz w niej tylko samego siebie.
Podobnie rzecz ma się z biednym i bogatym.
Odrobina egoizmu nie pozwala bogatemu dostrzec wokół niego innych ludzi.
On widzi tylko siebie.


Autor nieznany ? zebrał ks. Antoni Wac

_________________
+ Z Bogiem i Maryją.