Forum DDN+. Duch, Dusza i Serce znajdą tu Natchnienia, świadectwa i pomoc. https://www.drogowskazydonieba.com/ |
|
BEZINTERESOWNOŚĆ - O SAMARYTANIE CIĄG DALSZY https://www.drogowskazydonieba.com/viewtopic.php?t=50048 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Admin_DDN [ 7 sty 2015, o 18:30 ] |
Tytuł: | BEZINTERESOWNOŚĆ - O SAMARYTANIE CIĄG DALSZY |
BEZINTERESOWNOŚĆ - O SAMARYTANIE CIĄG DALSZY Ewangeliczny Samarytanin będąc w podróży, szedł znowu do Jerycha i znów znalazł przy drodze rannego, na pół umarłego człowieka. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko, podszedł do niego i - jak za pierwszym razem - opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swego osła i zawiózł do gospody. Gospodarzowi zlecił (odpłatnie) pielęgnować chorego, i odjechał do bieżących własnych interesów. Tak samo było za trzecim, czwartym i piątym razem. Zawsze w tym samym miejscu znajdywał rannego. Nic się też nie zmieniło za setnym i tysiącznym razem. Kiedy ponownie będąc w podróży, przemierzał tę drogę po raz 2333, myślał sobie: Pewno znowu leży jakiś poturbowany biedak... a więc znowu trzeba przystanąć. W międzyczasie wprawił się już w opatrywaniu ran, i za jednym zamachem wsadzał nawet najtęższego rannego na juczne zwierzę. Również osioł jakoś automatycznie obierał kierunek na gospodę. Ale tym razem w gospodzie zjawił się osioł tylko z rannym na grzbiecie. Samarytanin bowiem został na pustyni, aby wytropić i przepłoszyć zbójców; aby położyć kres rozbojom. Autor nieznany ? zebrał ks. Antoni Wac |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |