Nie musi mi nikt wierzyć, lecz proszę o odsłuchanie bardzo doświadczonego ks dr egzorcysty Włodzimierza Cyrana - moderatora grupy MAMRE od 2:30 minuty do 3:30 min.
http://m.youtube.com/watch?v=2AWqiVOHUq ... e=youtu.be
Słowa ks egzorcysty:
"Wchodzą w centrum walki ze złym i to zostawcie kapłanom egzorcystom, może to przechodzić na nich i na ich dzieci..."
Lecz słowa zaprzyjaźnonych osób konsekrowanych, do których mam bezgraniczne zaufanie, jeszcze bardziej do mnie przemówiły a brzmiały: "niech Cię ręka Boska broni przed wchodzeniem w walkę duchową z modlitwą "za te osoby"* , bo zło dotknie Ciebie i wiele Twoich pokoleń do przodu".
Tak więc bardzo ostrożnie w takich przypadkach - badźmy roztropni i słuchajmy kapłanów doświadczonych.
A jeśli ktoś Cię namawia na to, co czynić? Przede wszystkim uświadomić o zagrożeniu, podać słowa kapłana egzorcysty lub namówić do rozmowy z egzorcystą.
Jeśli nie usłucha, no cóż. Znaczy że bardziej słucha tylko siebie, niż kapłana.
A Ty słuchaj kapłana i dbaj o zbawienie swoich najbliższych i swoje. Bóg nie oczekuje byś zbawiał samemu/samej świat. Bóg wymaga pokory i posłuszeństwa Jego zastępcom na Ziemi i współdziałania w sprawach, które są Twoim powołaniem w stanie. A rzucanie się "z motyką na słońce" jest podszeptem szatana namawiającym nas do postawienia się tak wysoko.... Nie. To nie ta droga. Zacznijmy (my świeccy) od bliskich by za nich się modlić i ich uświęcać a potem sięgajmy wyżej. A gdy bardzo wysoko i niebezpiecznie, nigdy sami bez kapłana!
* "te osoby" - tu mowa o osobach które znane mi były z nazwiska, między innymi odpowiedzialne za śmierć wielu ludzi w pewnych krajach....... lub uwikłane w otwartą walkę z Bogiem i Kościołem publicznie i deprawujące innych, czyniące wiele zła.