Państwo polskie odbiera biednym rodzicom dzieci
1800 dzieci rozłączonych od swoich rodziców w roku 2012.
"....
?W Polsce odbiera się dzieci rodzicom tylko dlatego, że są biedni albo bezrobotni. Sędziowie i urzędnicy, zamiast pomóc, w ubiegłym roku rozłączyli z rodzicami ponad 1800 dzieci? ? alarmuje jeden z dzienników.
Raport w tej sprawie przedstawił w Sejmie resort polityki społecznej. Wynika z niego, że od początku 2012 roku dokładnie 1827 dzieci zostało zabranych rodzicom tylko dlatego, że byli biedni, nie mieli mieszkania lub byli bez pracy.
Poseł Elżbieta Rafalska z sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny mówi, że takie przypadki w ogóle nie powinny się zdarzać. Poseł obawia się, że skala zjawiska jest niepełna, ponieważ bardzo trudno wyodrębnić statystyki dotyczące odbieranych z powodu ubóstwa dzieci.
- Ta sprawa jest dość trudna do uchwycenia. Nikt wprost nie przyzna się, że jedynym powodem odebrania dzieci jest ubóstwo rodziny. Tak jak w przypadku udzielania pomocy społecznej nie wystarczy wyłącznie jeden powód. Musi być niskie kryterium dochodowe i do tego występujące jeszcze inne problemy np. bezrobocie. O takich sytuacjach dowiadujemy się najczęściej wtedy, kiedy występują głośne przypadki, że komuś na przykład zabrakło na leki ? powiedziała poseł Rafalska.
Na pewno skala problemów związanych z odbieraniem dzieci w Polsce zmierza w błędnym kierunku ? przyznaje poseł i dodaje, że taka sytuacja jest nie do zaakceptowania.
? To jest skandaliczna sytuacja, której trzeba natychmiast przeciwdziałać. Nienormalną sytuacją jest to, że państwo pozwala zabierać dzieci z powodu ubóstwa, zamiast pomagać i wspierać rodzinę, która znajduje się w trudnej sytuacji dochodowej. Natychmiast musimy postawić ?tamę?, bo może być podobnie jak w innych krajach zachodnich, że pierwszym rozwiązaniem będzie właśnie zabieranie dzieci z rodziny i kierowanie ich do rodzin zastępczych ? zwróciła uwagę poseł Elżbieta Rafalska.
RIRM ..."
źródło: http://www.radiomaryja.pl/informacje/pa ... om-dzieci/