Forum DDN - Drogowskazy do Nieba.

  



Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6 ] 
Przeszukiwarka poniższego WĄTKU:
Autor Wiadomość
Post: 14 sty 2012, o 20:55 
Offline
1000p
1000p

Rejestracja: 28 gru 2006, o 10:35
Posty: 6445
Krzyż św. Benedykta
Moc Krzyża Świętego jest historyczną prawdą a zarazem dogmatem naszej religii. Skoro do tego znaku rzadko się uciekamy, nie możemy doznać zeń żadnej pomocy, ale jedynie przypisać sobie słabą wiarę.
Wstęp

Ponieważ otoczeni jesteśmy zewsząd niebezpieczeństwami zagrażającymi zarówno ciału jak i duszy, powinniśmy pójść za przykładem pierwszych chrześcijan uzbroić się w znak Krzyża. Niech się On znajduje w miastach, wsiach, domach i miejscach publicznych, na naszej piersi a przede wszystkim w sercu.


Image Krzyż Święty jest wpisany w medlik św. Benedykta. Jego skutki przejawiają się w uzdrowieniach cielesnych, łaskach duchowych, obronie przed złym duchem i w niebezpieczeństwach. Jednak skutki te nie są automatyczne! - Mowa tu o uzdolnieniu do przyjęcia Łaski Bożej, nie zaś o cudwonej, automatycznej "dystrybucji" łask.

Znaczenie liter na na medalu św. Benedykta

Litery znajdujące się pomiędzy ramionami Krzyża: C S P B oznaczają Crux sancti Patris Benedicti (Krzyż św. Ojca Benedykta). Na pniu Krzyża znajdujemy litery C S S M L - Crux sancta sit mihi lux (Krzyż Św. niech mi przyświeca). Na poprzecznych ramionach widzimy N D S M D Wyrażają one Non draca sit mihi dux (Niech szatan nie będzie mi przewodnikiem). Dookoła medalu znajduje się dłuższy napis Eius in obitu nro(nastra) praesentia muniamur (Niech Jego obecność broni nas w godzinę śmierci). Na drugiej stronie medalu wypisane są dookoła litery: V R S M S M V - Vade retro satana non suade mihi vana (Idź precz szatanie, nie nakłaniaj mnie do złego), S M Q L I V B - Sunt mala quse libas ipse venona bibas (złe rzeczy czynisz, pij sam swoją truciznę).


Zdania powyżej przytoczone pochodzą z ust św. Benedykta. Te w pierszym wierszu wypowiedział doznając silnej pokusy w czasie pobytu na pustyni w grocie, a czyniąc krzyż przy wypowiadaniu tych słów zwyciężył szatana. Drugie zdanie wypowiedział w chwili, gdy jego nieprzyjaciele podali mu zatruty napój. Gdy uczynił nad kielichem z trucizną znak Krzyża, ten zaraz pękł. Każdy noszący medalik powinien nauczyć się formuły wyrytej na medalu by w razie pokusy móc je wypowiedzieć czyniąc przy tym kciukiem mały znak krzyża na piersi. Kto zapomni tych słów, ten powinien uczynić znak kryża i wypowiedzieć: Vade retro satana (Idź precz szatanie) albo: Święty Benedykcie, broń mnie! Moc znaku Krzyża Św. jest dla szatana tak wielka i straszna, że stanowi dla niego niedostępną tarczę. Aprobata Kościoła wydana w Rzymie w 1857 roku potwierdza, iż używanie tego medalu poprzez pośrednictwo Św. Benedykta wyjednuje u Boga wiele łask.


Dookoła medalu znajduje się dłuższy napis, który przedstawia pierwsze święte imię Jezusa Chrystusa, wyrażone w monogramie: I.H.S. (Iesus Hominum Salvator - Jezus Zbawiciel Ludzi). Wiara i codzienne doświadczenie dostatecznie pouczają nas o wszechmocy tego Imienia.


Jak używać medalika św. Benedykta?

Medalik nie jest amuletem! Sam w sobie jest kawałkiem metalu. Aby dostąpić łask niezbędna jest silna wiara w Boga połączona z pobożnością, modlitwą i oddawaniem czci świętemu Benedyktowi. Wyryte na medalu znaki to pierwsze litery słów modlitwy. Odmawiać ją trzeba szcególnie w chwilach pokus. Żarliwe zwrócenie się ku Bogu wraz z wezwaniem św. Benedykta odsunie od nas niebezpieczeństwa duchowe. Medalik św. Benedykta powinien być poświęcony przez benedyktyna wedle stosownych zaleceń.

Modlitwa

Święty ojcze Benedykcie,
możny cudotwórco i miłosierny opiekunie potrzebujących,
błagamy Cię pokornie, wstaw się za nami do Boga
i uproś nam łaskę ... na której nam tak bardzo zależy
przez Chrystusa Pana naszego. Amen.


źródło:
http://www.egzorcyzmy.katolik.pl/index. ... -benedykta

_________________
+ Z Bogiem i Maryją.


Na górę
Post: 14 sty 2012, o 21:06 
Offline
1000p
1000p

Rejestracja: 28 gru 2006, o 10:35
Posty: 6445
Polecam zapamiętać i odmawiać możliwie często, bardzo silne 2 Modlitwy - egzorcyzmy
:idea: ( te egzorcyzmy wolno odmawiać każdemu, świeckim i nie są zarezerwowane tylko dla egzorcystów )



Egzorcyzm do Najświętszej Maryi Panny:
Potężna Niebios Królowo i Pani Aniołów, Ty, która otrzymałaś od Boga posłannictwo i władzę, by zetrzeć głowę szatana, prosimy Cię pokornie rozkaż Hufcom Anielskim, aby ścigały szatanów, stłumiły ich zuchwałość, a zwalczając ich wszędzie, strąciły do piekła. Święci Aniołowie i Archaniołowie ? brońcie nas i strzeżcie nas. Amen.


Egzorcyzm do Św. Michała Archanioła:
Święty Michale Archaniele, broń nas w walce. Przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź nam obroną. Niech go Bóg pogromi, pokornie prosimy. A Ty, Książe wojska niebieskiego, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz krążą po świecie, mocą Bożą strąć do piekła. Amen.

_________________
+ Z Bogiem i Maryją.


Na górę
Post: 19 maja 2012, o 20:17 
Offline
1000p
1000p

Rejestracja: 28 gru 2006, o 10:35
Posty: 6445
Krzyż świętego Ojca Benedykta
od półtora tysiąca lat tradycja kościelna zna jeszcze jeden, absolutnie wyjątkowy rodzaj egzorcyzmu ochronnego: modlitwę świętego Benedykta z Nursji wpisaną specjalnym kodem w krzyż i wytłoczoną na małym medaliku. To jedyny egzorcyzm, którego się nie odmawia, ale na sobie nosi!

Rzecz jasna, nie jest to żadna forma ?chrześcijańskiego talizmanu. Każdy kto zakłada ów medalik nie liczy na żadne magiczne moce, ale świadomie prosi o wstawiennictwo św. Benedykta, przyzywa mocy Chrystusowego Krzyża oraz last, but not least zostaje objęty wieczystą modlitwą zakonu benedyktynów.
Na czterech polach wyznaczonych ramionami krzyżami widzimy litery C S P B oznaczające ?Crux Sancti Patris Benedicti ?Krzyż Świętego Ojca Benedykta. Na belce pionowej krzyża, od góry do dołu: C S S M L ?Crux Sacra Sit Mihi Lux ?Krzyż święty niech mi będzie światłem. Na belce poprzecznej: N D S M D ?Non Draco Sit Mihi Dux ?Smok niech mi nie przewodzi. Na obrzeżu medalika odczytujemy zaś napis (idąc w prawo): V R S N S M V S M Q L I V B, oznaczające ?Vade retro Satana, Numquam Suade Mihi Vana.

Sunt Mala Quae Libas, Ipse Venena Bibas, czyli Idź precz szatanie, nie kuś mnie do próżności. Złe jest to co podsuwasz, sam pij swoją truciznę.

Dobrze wpatrując się w rewers medalika, dostrzeżemy figurę św. Benedykta trzymającego w prawej ręce mały krzyż, a w lewej księgę. Na obrzeżu widnieje napis: ?Eius in obitu nostro praesentia muniamur ?Niech Jego obecność broni nas w chwili śmierci. A przy samej postaci świętego znowu: ?Crux sancti patris Benedicti (Krzyż świętego Ojca Benedykta).

Poniżej tego napisu, po prawej ręce zakonnika widać pęknięty kielich, z którego wypełza wąż, zaś po jego ręce lewej kruka ze skrzydłami rozłożonymi nad chlebem. Symbole te przypominają dwa wydarzenia z życia św. Benedykta, kiedy to planowano zamach na jego życie zatruwając wino i chleb, które miał spożywać. Jednak jak głosi legenda po odmówieniu nad tym posiłkiem egzorcyzmu i uczynieniu znaku krzyża, wino zamieniło się w węża, a chleb został porwany przez kruka i tak Benedykt ocalił swoje życie, jednocześnie potwierdzając wielką moc swej modlitwy.

_________________
+ Z Bogiem i Maryją.


Na górę
Post: 19 maja 2012, o 20:20 
Offline
1000p
1000p

Rejestracja: 28 gru 2006, o 10:35
Posty: 6445
Problem walki ze złym duchem powraca do nas w ostatnim czasie głównie za sprawą filmu i literatury horroru. Z jednej strony to dobrze, że wraca, bo przypominamy sobie, że życie na tej ziemi nie jest jeszcze sielanką. Przypominamy sobie, że ?wąż starodawny, który się zwie diabeł i szatan, zwodzący całą zamieszkałą ziemię, został strącony na ziemię, a z nim strąceni zostali jego aniołowie (Ap 12,9) i w związku z tym ów ?diabeł, jak lew ryczący, krąży szukając kogo pożreć? (1 P 5,8).

Z drugiej strony, nie jest zbyt mądry sposób, w jaki nam się walkę z demonami pokazuje. Oczywiście, kino uwielbia wydarzenia spektakularne, więc pokazując na przykład egzorcyzmy, zamienia je w makabryczne, przerażające, groteskowe i całkowicie nierealne widowisko. Niestety, wiele osób ? w tym również wierzących ? z dokładnie takim wyobrażeniem walki duchowej później pozostaje. Wyjaśnijmy więc sobie najpierw jak się sprawy naprawdę mają. Otóż Kościół dopuszcza zasadniczo dwie formy egzorcyzmu: uroczystą i prostą.

Egzorcyzm uroczysty dokonywany jest wyłącznie po gruntownym przebadaniu danej sprawy (składającym się między innymi z wieloaspektowego badania psychiatrycznego) i potwierdzeniu, że mamy rzeczywiście do czynienia z osobą opętaną. Modlitwę taką może poprowadzić jedynie biskup lub wyznaczony przez niego kapłan ? ściśle według ?Rytuału Rzymskiego?.

W egzorcyzmie uroczystym kapłan zwraca się do demona bezpośrednio, wydając mu polecenia w imieniu Boga i Jezusa Chrystusa, używając do tego autorytetu całego Kościoła. Czasem wystarcza jednokrotne odprawienie egzorcyzmu, zwykle jednak obrzęd trzeba dwu albo trzykrotnie powtórzyć, aż do ustąpienia objawów. Tylko w bardzo rzadkich przypadkach sprawa trwa dłużej, lecz to nie ze względu na siłę złego ducha, a raczej słabość poddającego się egzorcyzmowi człowieka, który na przykład nie wyrzekł się do końca przyczyn swego opętania, nie przebaczył wrogom itp.

Egzorcyzm prosty natomiast to modlitwa, która może być odprawiana przez każdego wiernego, na mocy sakramentu chrztu świętego. W egzorcyzmie takim wierny nie zwraca się do demona, ale prosi Boga (także świętych i aniołów) o uwolnienie od złego wpływu. Szczególnie skuteczne i znane w historii Kościoła są modlitwy do Michała Archanioła i Maryi ? Potężnej Królowej Niebios, które cytujemy na końcu artykułu. Egzorcyzmy proste stanowią również część wielu obrzędów, jak choćby liturgii chrztu świętego.

Wspaniale. A teraz: co to ma wspólnego z tematem naszego artykułu? Otóż, tylko bardzo niewielu katolików zdaje sobie sprawę, że od półtora tysiąca lat tradycja kościelna zna jeszcze jeden, absolutnie wyjątkowy rodzaj egzorcyzmu ochronnego: modlitwę świętego Benedykta z Nursji wpisaną specjalnym kodem w krzyż i wytłoczoną na małym medaliku. To jedyny egzorcyzm, którego się nie odmawia, ale na sobie nosi!

Rzecz jasna, nie jest to żadna forma ?chrześcijańskiego? talizmanu. Każdy kto zakłada ów medalik nie liczy na żadne magiczne moce, ale świadomie prosi o wstawiennictwo św. Benedykta, przyzywa mocy Chrystusowego Krzyża oraz ? last, but not least ? zostaje objęty wieczystą modlitwą zakonu benedyktynów.

Jakie znaczenie mają poszczególne symbole? Przede wszystkim, w centrum medalika znajduje się potężny, równoramienny krzyż z umiejscowionym nad nim łacińskim napisem ?PAX?, czyli ?Pokój?. To wyraźne odniesienie do Listu do Efezjan, w którym św. Paweł pisze: ?Ale teraz w Chrystusie Jezusie wy, którzy niegdyś byliście daleko, staliście się bliscy przez krew Chrystusa. On bowiem jest naszym pokojem. On, który obie części uczynił jednością, bo zburzył rozdzielający je mur ? wrogość. W swym ciele pozbawił On mocy Prawo przykazań, wyrażone w zarządzeniach, aby z dwóch stworzyć w sobie jednego nowego człowieka, wprowadzając pokój, i tak jednych, jak i drugich znów pojednać z Bogiem w jednym Ciele przez krzyż? (Ef 2,13-16).

Na czterech polach wyznaczonych ramionami krzyżami widzimy litery C S P B oznaczające ?Crux Sancti Patris Benedicti? ? ?Krzyż Świętego Ojca Benedykta?. Na belce pionowej krzyża, od góry do dołu: C S S M L ? ?Crux Sacra Sit Mihi Lux? ? ?Krzyż święty niech mi będzie światłem?. Na belce poprzecznej: N D S M D ? ?Non Draco Sit Mihi Dux? ? ?Smok niech mi nie przewodzi?. Na obrzeżu medalika odczytujemy zaś napis (idąc w prawo): V R S N S M V ? S M Q L I V B, oznaczające ?Vade retro Satana, Numquam Suade Mihi Vana.

Sunt Mala Quae Libas, Ipse Venena Bibas?, czyli ?Idź precz szatanie, nie kuś mnie do próżności. Złe jest to co podsuwasz, sam pij swoją truciznę?.

Dobrze wpatrując się w rewers medalika, dostrzeżemy figurę św. Benedykta trzymającego w prawej ręce mały krzyż, a w lewej księgę. Na obrzeżu widnieje napis: ?Eius in obitu nostro praesentia muniamur? ? ?Niech Jego obecność broni nas w chwili śmierci?. A przy samej postaci świętego znowu: ?Crux sancti patris Benedicti? (Krzyż świętego Ojca Benedykta).

Poniżej tego napisu, po prawej ręce zakonnika widać pęknięty kielich, z którego wypełza wąż, zaś po jego ręce lewej kruka ze skrzydłami rozłożonymi nad chlebem. Symbole te przypominają dwa wydarzenia z życia św. Benedykta, kiedy to planowano zamach na jego życie zatruwając wino i chleb, które miał spożywać. Jednak ? jak głosi legenda ? po odmówieniu nad tym posiłkiem egzorcyzmu i uczynieniu znaku krzyża, wino zamieniło się w węża, a chleb został porwany przez kruka ? i tak Benedykt ocalił swoje życie, jednocześnie potwierdzając wielką moc swej modlitwy.

Nie istnieją żadne specjalne modlitwy czy nabożeństwa przypisane medalikowi. Wystarczy go po prostu nosić, do czego też chcieliśmy Was tym artykułem serdecznie zachęcić. Warto natomiast nauczyć się na pamięć i często powtarzać dwie poniższe modlitwy:

Potężna Niebios Królowo i Pani Aniołów, Ty, która otrzymałaś od Boga posłannictwo i władzę, by zetrzeć głowę szatana, prosimy Cię pokornie rozkaż Hufcom Anielskim, aby ścigały szatanów, stłumiły ich zuchwałość, a zwalczając ich wszędzie, strąciły do piekła. Święci Aniołowie i Archaniołowie ? brońcie nas i strzeżcie nas. Amen.


źródło:
http://www.revoltadiscreta.pl/?p=542

_________________
+ Z Bogiem i Maryją.


Na górę
Post: 22 lip 2012, o 22:10 
Offline
1000p
1000p

Rejestracja: 28 gru 2006, o 10:35
Posty: 6445
MEDALIK ? KRZYŻ ŚW. BENEDYKTA

 
 
     Pierwsza wzmianka o medaliku, zwanym też krzyżem św. Benedykta, pochodzi z XIV w. Wydaje się jednak oczywiste,
że jego przesłanie kształtowało się na przestrzeni piętnastu wieków benedyktyńskiej tradycji. Związane jest z centralnymi prawdami wiary chrześcijańskiej ? TAJEMNICĄ KRZYŻA I ZMARTWYCHWSTANIA CHRYSTUSA oraz ich przyjęciem i rolą w życiu konkretnego człowieka. Podkreśla rzeczywistość WALKI
Z SZATANEM, pokonanym mocą Chrystusa na krzyżu oraz MOMENT ŚMIERCI, jako przygotowywane przez całe życie
i decydujący na wieczność.
Głównymi atrybutami św. Benedykta są w medaliku KRZYŻ I KSIĘGA BOŻEGO PRAWA, którą można interpretować zarówno jako Biblię, bądź jako napisaną przez Świętego Regułę, utkaną zresztą na kanwie cytatów biblijnych. Inne symbole umieszczone na awersie medalu ? zatruty chleb i kielich z trucizną ? nawiązują do szczególnego wstawiennictwa Świętego W NIEBEZPIECZEŃSTWIE UTRUCIA, którego wielokrotnie doświadczył w swoim życiu.
Niektóre wersje medalika posiadają umieszczone na rewersie symbol Imienia Jezus ? IHS ? inne wpisują w to miejsce popularne hasło benedyktyńskie ? PAX ? pokój, dar Zmartwychwstałego Pana. To inskrypcje umieszczone ponad krzyżem.
Pewną trudność interpretacyjną stanowi wyraźnie zaznaczona podstawa krzyża. Być może służy podkreśleniu tajemnicy Chrystusa ? ?Kamienia węgielnego?, który, odrzucony przez ludzi, ?stał się fundamentem?.
Istnieje również ciekawa wersja medalika, która w podstawę krzyża ma wpisane herb opactwa Monte Cassino: pień ściętego drzewa, z którego wyrastają młode pędy ? symbol nieustannego dźwigania się z ruin. Można zauważyć, że obie te interpretacje (kamień węgielny i ścięty pień) stanowią pewien symbol powstawania z duchowej śmierci, mocą Paschalnej Tajemnicy Jezusa.
Centrum medalika św. Benedykta stanowi krzyż z wpisanym w niego literami: CSSML -Crux sacra sit mihi lux ? Krzyż święty niech mi będzie światłem; NDSMD ? non draco sit mihi dux ?  szatan nie będzie mi przewodnikiem.
Oba te zdania stanowią wyznanie wiary w pigułce. Jeśli chodzi o drugą część hasła, całkiem podobnie wyrzekamy się szatana już w momencie Chrztu św., a potem, konsekwentnie, w życiu wiarą na co dzień. Krzyż z kolei staje się nam światłem Tajemnicy Zmartwychwstania. Jan Paweł II w czasie pielgrzymki do Łagiewnik w 2002 roku przypomniał, że ?tajemnica nieprawości? wciąż wpisuje się w rzeczywistość świata, w którym żyjemy. Jednocześnie wskazał światło i  lekarstwo w Bożym miłosierdziu. Przypomniał, że źródłem nauczania Kościoła o tym miłosierdziu jest tajemnica Krzyża i Zmartwychwstania. Dlatego właśnie Krzyż rzuca człowiekowi dwojakie światło: po pierwsze ukazuje grzech w pełnej skali zła i jego konsekwencje w Osobie Ukrzyżowanego, po drugie odkrywa tajemnicę miłosierdzia, przebaczającej miłości Boga dźwigającej grzesznego człowieka do godności ukochanego dziecka. Patrząc na medalik w świetle powyższych słów, możemy dostrzec jego przesłanie jako radosne orędzie paschalne. Krzyż staje się światłem i jaśnieje mocą w Zmartwychwstaniu, które jest zwycięstwem nad śmiercią, piekłem i szatanem. Tę moc przekazuje w darze człowiekowi, który w całkowitym pokoju może wypowiedzieć słowa, będące zapowiedzią ostatecznej porażki diabła. Słowa te widzimy na obrzeżu medalika: V.R.S.N.S.M.V. ? S.M.Q.L.I.V.B. ? Vade retro sathana. Numquam suade mihi vana ? sunt mala quae libas, ipse venena bibas. Hasło to rozpoczyna się ewangelicznego egzorcyzmu: ?Idź precz szatanie (Mt 4,10) nie kuś mnie do marności, złe jest to co podsuwasz, sam pij swoją truciznę?.
 

 
Nowenna do Św. Benedykta

 
Święty Ojcze Benedykcie, możny cudotwórco i miłosierny opiekunie maluczkich i potrzebujących.
Jako za Twoją przyczyną zmarły chłopiec cudownie został przywrócony do życia, św. Maur suchą nogą chodzi po falach wodnych, a nieszczęsnemu Gotowi zatopione ostrze od narzędzia wypłynęło na brzeg wody i samo połączyło się z rękojeścią, tak, błagamy Cię pokornie, wstaw się za nami do Boga i uproś nam łaskę.......na której nam tak bardzo zależy .
My zaś z naszej strony obiecujemy, iż przemożne orędownictwo Twoje u Tronu Bożego rozszerzać będziemy miedzy ludźmi, aby coraz więcej ludzi garnęło się pod Twoją opiekę i pod jej osłoną szczęśliwie osiągnęło zbawienie wieczne.
Amen.
Święty Ojcze Benedykcie.
módl się za nami.(3 razy)
 
(3 Ojcze nasz, 3 Zdrowaś Mario i 3 Chwała Ojcu na podziękowanie Bogu za łaski udzielone św. Ojcu Benedyktowi
 
Modlitwa do św. Benedykta o dobrą śmierć

Módlmy się:
Boże, nasz Ojcze, Ty napełniłeś świętego Benedykta,
opata duchem Twojego Syna i uczyniłeś go znakomitym nauczycielem ewangelicznej doskonałości, + spraw, abyśmy czcząc jego pełne blasku przejście do nieba, * zdążali do szczytów miłości i chwały.
Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Boże, Ty udzieliłeś świętemu Benedyktowi wszelkich łask w godzinie śmierci, * spraw, prosimy Cię aby u kresu naszego życia obronił nas swoim wstawiennictwem od zasadzek szatana.
Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
Modlitwa do św. Benedykta


Boże, który ustanowiłeś świętego Benedykta opata
wspaniałym nauczycielem w szkole służby Bożej,
naucz nas, abyśmy ponad wszystko przedkładali
Twoją miłość
i zawsze szli drogą Twoich przykazań.
Amen .
 
Módlmy się:

Boże, Ty przez nauczanie świętego Benedykta zgromadziłeś w swoim Kościele wiele narodów, + spraw przez jego zasługi, abyśmy z radosnym sercem biegnąc droga Twoich przykazań, * trwali w prawdziwej wierze i głębokim pokoju.
Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.



Obrazek


Źródło

http://www.benedyktynki-jaroslaw.org/si ... 2&Itemid=6

_________________
+ Z Bogiem i Maryją.


Na górę
Post: 22 lip 2012, o 22:21 
Offline
1000p
1000p

Rejestracja: 28 gru 2006, o 10:35
Posty: 6445
Zasoby dodatkowe:

http://www.samarytankiosb.pl/zgromadzenie3c.html

http://parafiapruszcz.x.pl/czytelnia5/benedyktflue.html



http://www.benedykt.friko.pl/medalion_s ... zisiaj.htm


http://www.benedykta.pl/fundacja/benedykt_historia.html


.

_________________
+ Z Bogiem i Maryją.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6 ] 


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.
Czytając to Forum DDN, wyrażam swoją Miłość do Maryi i Jezusa Chrystusa, wierząc w Jego Wszechmoc i Miłosierdzie.

"Od Prawdy zależy przyszłość naszej Ojczyzny" - święty Jan Paweł II

Sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy Jezu Ufam Tobie!