Forum DDN+. Duch, Dusza i Serce znajdą tu Natchnienia, świadectwa i pomoc. https://www.drogowskazydonieba.com/ |
|
CHRZEŚCIJANIN - DREWNIANY KONIK https://www.drogowskazydonieba.com/viewtopic.php?t=50317 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Admin_DDN [ 21 sty 2015, o 13:22 ] |
Tytuł: | CHRZEŚCIJANIN - DREWNIANY KONIK |
CHRZEŚCIJANIN - DREWNIANY KONIK Zabawki w pokoju dzieci. Rozmaite, kolorowe. A nie wiem, czy wiecie, że zabawki, tak jak ludzie, mają swoje życie, mają swoje radości i smutki, które przynależą do każdego życia. Siedząc kiedyś bardzo cicho i bez ruchu w pokoju dzieci bliskiej mi rodziny, usłyszałem taką rozmowę o życiu, prowadzoną między zabawkami. O czym mówiły? O co pytały? Posłuchajcie. Drewniany konik był najstarszy wśród zabawek. Był tak stary, że materiał na jego zadzie był przetarty, w grzywie brakowało wielu włosów, a przy zabawie bieguny konika skrzypiały. Był najstarszy i chyba najmądrzejszy, bo wszystkie zabawki przychodziły do niego ze swoimi problemami. Koniku, powiedz mi - mówił pluszowy miś - co to znaczy prawdziwe życie? Czy to znaczy, że trzeba być czymś innym niż drewnianym konikiem, niż pluszowym misiem? Czy my, zabawki tego pokoju, możemy prawdziwie żyć? Widzisz, misiu - rozpoczął cicho i poważnie swoją wypowiedź konik na biegunach - żyć prawdziwie znaczy coś więcej niż tylko być. W sklepie zobaczysz wiele wspaniałych zabawek, ale one tylko są i nic więcej. Żyć prawdziwie, znaczy mieć swoją historię, a mieć dalej znaczy spotkać kogoś, być dla kogoś, myśleć o kimś. Kiedy jakieś dziecko kocha ciebie, wtedy zaczynasz prawdziwie żyć. Jesteś mu potrzebny. Wszystkie zabawki słuchały tego, co mówił konik. A czy takie spotkanie może sprawiać ból? - zapytał miś. Czasami takie spotkanie może nieść ze sobą ból - odpowiedział konik. Gdy jednak żyjesz prawdziwie, to nic nie masz przeciwko temu, że przyjdzie ci czasem cierpieć, że ktoś cię zrani. Za chwilę przytuli się do ciebie i przeprosi. Wtedy on jeszcze więcej będzie cierpiał niż ty. Ból i radość przynależą do życia, bez nich nie można żyć. Ci, którzy nie cierpią i nie kochają, ci tylko są, jak zabawki w sklepie. Zwróć, misiu, uwagę na to, że ci, którzy prawdziwie żyją, wcale nie muszą być zewnętrznie piękni. Nie jesteśmy po to abyśmy byli piękni. Jesteśmy po to abyśmy byli kochani - tłumaczył konik na biegunach misiowi i pozostałym zabawkom. Taką to rozmowę usłyszałem w pokoju dzieci. Rozmawiały ze sobą zabawki. A wydaje mi się, że mówiły o czymś, co każdy z was rozumie, i co każdy z was już przeżył. Autor nieznany ? zebrał ks. Antoni Wac |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |