"Moja wiara ma charakter prywatny też w tym znaczeniu, że mogę wyznawać taką wiarę, jaką wybieram".
"Chrześcijaninem, muzułmaninem, żydem, buddystą, shintoistą, konfucjonistą, hinduistą jest się zawsze i wszędzie."
Jasne, że nie można być uczniem Chrystusa, Buddy, Wisznu, Sziwy, Allacha, Jachwe, Jechowy, Baala, Ra, Potwora Spagetti, Konfucjusza na pół etatu, tylko w sferze prywatnego życia. Wiara raz przyjęta i wyznawana nie jest sprawą prywatną. Trzeba ją wyznawać i przekazywać tym, którzy jeszcze Jezusa, Buddy, Wisznu, Sziwy, Allacha, Jachwe, Jechowy, Baala, Ra, Potwora Spagetti nie poznali. Każdy chrześcijanin muzułmanin, żyd, buddysta, shintoista, konfucjonista, hinduista jest zobowiązany do dawania świadectwa w każdym czasie, w każdej sytuacji, słowem i czynem. Ten obowiązek wynika z przyjęcia objawionej prawdy o pochodzeniu i zależności człowieka od Boga, Buddy, Wisznu, Sziwy, Allacha, Jachwe, Jechowy, Baala, Ra, Potwora Spagetti.
Jako uczniowie Chrystusa, Buddy, Wisznu, Sziwy, Allacha, Jachwe, Jechowy, Baala, Ra, Potwora Spagetti, Konfucjusza mamy niezaprzeczalne prawo i obowiązek publicznego wyznawania wiary.
Dlatego mamy prawo manifestować swoją wiarę w czasie chrześcijańskiego, buddystycznego, muzułmańskiego, żydowskiego, prawosławnego, ewangelickiego, konficjonistycznego, koncertu w miejscu publicznym, iść w procesji ulicami miast, opowiadać o Chrystusie , Buddzie, Wisznu, Sziwie, Allachu, Jachwe, Jechowie, Baalu, Ra, Potworze Spagetti w telewizji, uczyć o Nich w szkole, czy powiesić w naszym biurze krzyż, gwiazdę Dawida, półksiężyc, swastykę etc. Chodzi nam o to, byśmy mogli wiarą żyć, wyrażać ją słowem, czynem, gestem, myślą.
Wszyscy mają równe prawa, czyż nie?
_________________ No religion, no problem.
|