Forum DDN+. Duch, Dusza i Serce znajdą tu Natchnienia, świadectwa i pomoc.
https://www.drogowskazydonieba.com/

DOBROĆ - JAŁMUŻNA
https://www.drogowskazydonieba.com/viewtopic.php?t=50584
Strona 1 z 1

Autor:  Admin_DDN [ 10 mar 2015, o 17:42 ]
Tytuł:  DOBROĆ - JAŁMUŻNA

DOBROĆ - JAŁMUŻNA

Bardzo dawno temu, w Anglii, pewna drobna kobiecina, opatulona potarganymi łaszkami przebiegała uliczki małej miejscowości, pukając do wszystkich drzwi i prosząc o jałmużnę.
Nie miała jednak wielkiego szczęścia.
Niektórzy obrzucali ją wyzwiskami, inni szczuli psami, aby ją jak najszybciej odpędzić.
Inni wciskali jej do fartuszka na odczepne kawałki spleśniałego chleba i zgniłych kartofli.
Jedynie dwoje starców, którzy mieszkali w malutkiej chatce na obrzeżach wioski, wpuściło biedaczkę do swojego domu i ugościło.
Przycupnij sobie i ogrzej się - powiedział do niej starzec, podczas gdy żona przygotowywała jej miseczkę ciepłego mleka i kroiła wielką pajdę chleba.
Potem, kiedy jadła, obdarowali ją miłymi słowami i pocieszeniem.
Następnego dnia w tej samej miejscowości wydarzyła się nieprawdopodobna historia.
Królewski posłaniec odwiedzał wszystkie domy i zapraszał rodziny na królewski zamek.
To nagłe i nieoczekiwane zaproszenie spowodowało we wsi wielkie zamieszanie.
Po południu wszystkie rodziny wystrojone w świąteczne stroje stawiły się na zamku.
Każdemu z nich miejsce zostało wskazane w wielkiej jadalni.
Kiedy już wszyscy zasiedli, służba rozpoczęła podawanie dań.
Po chwili z ust wszystkich biesiadników dały się słyszeć pomruki niezadowolenia i ukrywanej wściekłości.
Wszystko z powodu tego, że usłużni kamerdynerzy serwowali gościom ziemniaczane łupiny, kamienie i kawałki spleśniałego chleba.
Jedynie na talerzach dwojga staruszków siedzących w kącie nakładano z wielką uprzejmością wykwintne i smaczne potrawy.
W pewnym momencie wbiegła na salę ubrana w żebracze łachmany kobieta.
Wszystkim odebrało głos.
Dzisiaj - powiedziała kobieta - pragnę was poczęstować wszystkim tym, czym wy obdarowaliście mnie wczoraj.
Potem zdjęła z siebie żebracze łachmany, pod którymi lśnił złoty strój, wytłaczany szlachetnymi kamieniami.
Była to Królowa.


Autor nieznany ? zebrał ks. Antoni Wac

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/