Forum DDN - Drogowskazy do Nieba.

  



Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1 ] 
Przeszukiwarka poniższego WĄTKU:
Autor Wiadomość
Post: 21 sty 2015, o 13:30 
Offline
1000p
1000p

Rejestracja: 28 gru 2006, o 10:35
Posty: 6446
CHRZEŚCIJANIN - TIMOFIEJ

Timofiej - jak głosi stare rosyjskie opowiadanie - był sierotą.
Od czasu śmierci rodziców opiekował się nim wujek.
Mając osiemnaście lat, Timofiej pokłócił się z nim, gdyż opiekun chciał zagarnąć dla siebie gospodarstwo, które się należało Timofiejowi po rodzicach.
Wujek dopiął swego.
Oskarżył Timofieja przed sądem o największe zbrodnie: sąd skazał Timofeja na wygnanie.
Musiał zamieszkać na Syberii.
Timofiej był człowiekiem głęboko religijnym.
Wiedział co to jest wiara, znał doskonale Pismo święte.
Nie mógł jednak zapomnieć bezprzykładnej niesprawiedliwości swego wujka.
Po szesnastu latach wygnania przeżycia młodości były w nim bardzo żywe:
Nie zapomnę mu tego nigdy!
Zemszczę się przy najbliższej okazji!
Jak długo będę żył, tak długo będę czekał na chwilę zemsty! - myślał sobie.
Pewnego wieczoru czytał Ewangelię, ten właśnie fragment, w którym Chrystus został zaproszony na ucztę przez faryzeuszy.
Nikt Mu wtedy nie podał wody do obmycia, nikt Go nie namaścił, jak to było w zwyczaju u Żydów.
Timofiejowi zrobiło się bardzo przykro, że faryzeusze i uczeni tak zachowywali się wobec Pana Jezusa.
Podenerwowany zawołał głośno:
Panie Jezu, przyjdź do mnie, a ja Cię ugoszczę, będę Ci służył!
I wtedy usłyszał głos:
...Dobrze!
Przyjdę do ciebie!
Dniami, tygodniami i miesiącami oczekiwał Timofiej przyjścia Pana Jezusa.
Cały czas głęboko wierzył, że Jezus do niego przybędzie.
Zbliżały się właśnie święta Bożego Narodzenia.
Timofiej żył samotnie, nikt z nim nie zasiadał do wigilijnego stołu.
Tak miało też być i w tym roku.
Zapadał wigilijny wieczór.
Timofiej krzątał się przy kuchni, aby przyrządzić dla siebie wigilijne potrawy.
Wtedy właśnie usłyszał delikatne pukanie do drzwi.
Nikogo się nie spodziewał.
Zaskoczony podszedł do drzwi i otworzył je.
Przed nim stał człowiek owinięty w chusty, trzęsący się z zimna, opierający się ze zmęczenia o ścianę.
Wziął go pod ręce i wprowadził do środka.
Kiedy go rozebrał i dokładnie mu się przypatrzył, stwierdził z przerażeniem, że jest to CZŁOWIEK, który wyrządził mu życiową krzywdę.
To był jego wujek!
Okazja do zemsty znakomita, na taką czekał przecież tyle łat.
A więc do dzieła!
Timofiej jednak tak nie myślał.
Padł na kolana i płacząc zawołał:
Tak Panie!
Widzę Ciebie!
Ty jesteś tutaj i Ciebie przyjmuję w gościnę!
I jak przystało na Wigilię Bożego Narodzenia - chociaż bajka o tym już nic nie mówi - w chacie Timofieja, w tym momencie pojednało się niebo z ziemią i człowiek z człowiekiem.


Autor nieznany ? zebrał ks. Antoni Wac

_________________
+ Z Bogiem i Maryją.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1 ] 


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.
Czytając to Forum DDN, wyrażam swoją Miłość do Maryi i Jezusa Chrystusa, wierząc w Jego Wszechmoc i Miłosierdzie.

"Od Prawdy zależy przyszłość naszej Ojczyzny" - święty Jan Paweł II

Sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy Jezu Ufam Tobie!