Forum DDN+. Duch, Dusza i Serce znajdą tu Natchnienia, świadectwa i pomoc.
https://www.drogowskazydonieba.com/

CHRYSTUS, SYN BOŻY - ODJAZD ŻOŁNIERZA
https://www.drogowskazydonieba.com/viewtopic.php?t=50308
Strona 1 z 1

Autor:  Admin_DDN [ 21 sty 2015, o 13:05 ]
Tytuł:  CHRYSTUS, SYN BOŻY - ODJAZD ŻOŁNIERZA

CHRYSTUS, SYN BOŻY - ODJAZD ŻOŁNIERZA

Podczas I Wojny Światowej, powoływani byli na front także młodzi, zaledwie osiemnastoletni, chłopcy. Pożegnania tych chłopców z rodzinami były rozdzierająco smutne.
Na stacji kolejowej pewnego dużego miasta rodzice i przyjaciele tłoczyli się wokół odjeżdżającej grupy żołnierzy.
Wszyscy obejmowali się płacząc; niektórzy widzieli się po raz ostatni.
Pewien człowiek ściskał mocno dłoń swojego syna, nie mógł nawet wypowiedzieć słów pożegnania.
Jego oczy były pełne łez.
Drżały mu ręce i nie był w stanie mówić.
Chłopak był jego jedynym synem, kochał go ze wszystkich sił.
Co mógł wówczas mu powiedzieć?
Najchętniej zabrałby go z powrotem do domu.
Pociąg zagwizdał.
Żołnierze zaczęli pośpiesznie wsiadać do wagonów.
Mężczyzna pragnął jakoś przestrzec swojego syna.
Przycisnął go do piersi i wyszeptał:
Jaśku, Jaśku mój kochany!
Nie dopuść, aby cię zabili!
Żołnierze znajdowali się już w pociągu, który wolno ruszał ze stacji.
Tłum ściskał ich dłonie i machał rękoma na pożegnanie.
Zrozpaczony mężczyzna wpatrywał się w swojego Jaśka, który kiwał do niego z okna.
Tak bardzo pragnął coś mu powiedzieć.
Pociąg jechał.
Ojciec podniósł swą dłoń.
Jeszcze raz przedarł się przez tłum, podbiegł do jadącego pociągu i zawołał:
Jaśku, chłopcze mój, bądź zawsze blisko generała!

Tam, gdzie znajdują się generałowie, nie dochodzą strzały nieprzyjaciela.
Ojciec wiedział o tym.
Taki dar daje ci Kościół: nieustannie masz pewność, że jesteś przy Generale.


Autor nieznany ? zebrał ks. Antoni Wac

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/