Forum DDN - Drogowskazy do Nieba.

  



Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1 ] 
Przeszukiwarka poniższego WĄTKU:
Autor Wiadomość
Post: 9 sty 2015, o 15:43 
Offline
1000p
1000p

Rejestracja: 28 gru 2006, o 10:35
Posty: 6446
BÓG - DZWON ŚWIĄTYNI

Świątynia znajdowała się na wyspie, dwie mile od brzegu.
Posiadała tysiąc dzwonów.
Dzwony wielkie i małe, dzieło najlepszych ludwisarzy świata.
Gdy wiał wiatr lub zrywała się burza, wszystkie dzwony świątyni były jednym głosem tworząc symfonię porywającą serca słuchaczy.
Po kilku jednak wiekach wyspa zapadła się w morze, a z nią świątynia i jej dzwony.
Starożytna tradycja mówiła, że dzwony dalej biją bez przerwy i że ktokolwiek słuchałby uważnie, mógłby je słyszeć.
Poruszony, tą legendą młody człowiek przebył dwa tysiące mil z zamiarem usłyszenia dzwonów.
Całymi dniami siedział na brzegu, naprzeciw miejsca, gdzie dawnymi czasy wznosiła się świątynia, i słuchał - słuchał z całą uwagą.
Ale słyszał jedynie szum fal rozbijających się o brzeg.
Wysilał się, jak mógł, by oddalić od siebie szum fal i usłyszeć dzwony:
Wszystko na próżno, szum fa1 wydawał się obejmować wszechświat.
Trwał przy tym tygodniami, aż ogarnęło go zniechęcenie.
Wtedy przypadkiem usłyszał mądrych ludzi z wioski:
Rozprawiali z namaszczeniem o tajemniczej legendzie dzwonów i o tych, którzy je słyszeli.
Potwierdzali prawdziwość legendy.
Serce w nim płonęło, gdy słyszał te słowa, by wrócić do zniechęcenia, gdy następne tygodnie wysiłku nie przyniosły żadnych rezultatów.
Postanowił wreszcie zrezygnować z zamiaru.
Może nie był przeznaczony zostać jednym ze szczęśliwców, którym dane było słyszeć dzwony.
Może też i legenda nie była prawdziwa.
Wróci do domu i uzna swe niepowodzenie.
Był to ostatni dzień jego pobytu w tym miejscu.
Udał się po raz ostatni na ulubiony brzeg, aby pożegnać morze, niebo, wiatr i palmy.
Wyciągnął się na piasku patrząc w niebo i słuchając odgłosów morza.
Tego dnia nie opierał się tym odgłosom.
Przeciwnie - oddał się im i odkrył, że poszum fu1 był dźwiękiem naprawdę słodkim i przyjemnym.
Tak owładnął nim ten odgłos, że ledwo był świadom samego siebie.
Gdyż głębokie było milczenie, które ten szum wytworzył w jego sercu...
l w tej ciszy usłyszał je!
Dźwięk jednego dzwonka, potem następnego i jeszcze jednego, i jeszcze...
Oto już wszystkie i każdy z osobna z tysiąca dzwonów świątyni dzwoniły w podniosłej harmonii, a jego serce ogarnęło zdumienie i radość.
Jeśli chcesz usłyszeć dzwony świątyni, słuchaj głosu morza.
Jeśli chcesz widzieć Boga, patrz uważnie na stworzenie.
Po prostu, patrz.


Autor nieznany ? zebrał ks. Antoni Wac

_________________
+ Z Bogiem i Maryją.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1 ] 


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.
Czytając to Forum DDN, wyrażam swoją Miłość do Maryi i Jezusa Chrystusa, wierząc w Jego Wszechmoc i Miłosierdzie.

"Od Prawdy zależy przyszłość naszej Ojczyzny" - święty Jan Paweł II

Sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy Jezu Ufam Tobie!