Forum DDN - Drogowskazy do Nieba.

BOGACTWO - SIEDEM DZBANÓW PEŁNYCH ZŁOTA

Działo się to bardzo dawno temu.
Pewien dworzanin przechodził obok starej wierzby i gdy już uszedł kilka kroków prawdopodobnie z jakiejś dziupli w tej wierzbie posłyszał tajemniczy głos:
Chciałbyś mieć siedem dzbanów złota?
Rozglądnął się uważnie, lecz nikogo nie zauważył.
Nie tyle myśl o złocie, co o nowym życiu tak nim zawładnęła, że powiedział:
Tak, chcę mieć!
Idź więc szybko do domu, a znajdziesz tam złoto - powiedział tajemniczy głos.
Nie szedł on do domu, a biegł co tchu w piersiach, biegł tak szybko, jak tylko potrafił.
Tajemniczy głos mówił prawdę.
W domu czekało na niego siedem dzbanów złota: sześć było wypełnionych po brzegi, siódmy tylko do połowy.
Cieszył się, że posiada tyle złota.
Pomyślał przy tym, i ta myśl mu się spodobała, że byłoby jeszcze lepiej gdyby siódmy dzban był również pełen złota.
Powiedział półgłosem do siebie:
Nie będę w pełni szczęśliwy, póki nie napełnię tego dzbana.
Wieczorem zebrał wszystko złoto jakie posiadał i wrzucił do środka.
Dzban był duży.
Złota zaś niezbyt wiele.
Dworzanin zaczął oszczędzać na jedzeniu i ubraniu.
Za te pieniądze kupował złoto i wrzucał do dzbana.
Ciągle było mało.
Zdobył się na odwagę by pójść do króla i powiedzieć, że za swą gorliwą pracę winien więcej otrzymywać, dwakroć więcej niż dotychczas.
Król wysłuchał cierpliwie i z uwagą jego prośby, zgodził się, bo był to król mądry i dobry.
Już wcześniej zauważył, że jego dworzanin bardzo się zmienił, że schudł, że stal się nerwowy.
Chciał nawet i nim porozmawiać, teraz była wyśmienita okazja ku temu.
Król zaczął:
Byłeś zawsze radosny i pogodny.
Miałeś tyle czasu i dla siebie i dla najbliższych.
Pieniędzy ci również starczało na wszystko.
Powiedz mi, co się z tobą dzieje?
Jesteś chory?
Masz problemy z dziećmi?
A może ktoś ci ofiarował siedem dzbanów złota?
Dworzanin pomyślał, że ktoś widział jego złoto i zdradził go przed królem, dlatego zapytał:
Królu, kto powiedział ci o tym zlocie?
Nikt mi nie powiedział - ciągnął król - lecz obserwuję cię od dłuższego już czasu.
Zdradzasz objawy choroby, na którą zapadają ci, którzy ukrywają siedem dzbanów złota.
Muszę ci powiedzieć, że zły duch proponował mi je pewnego razu.
Wtedy go zapytałem, czy to złoto mogę rozdać, czy muszę zatrzymać dla siebie?
Zły duch powiedział, że muszę je zatrzymać tylko dla siebie.
Nie mogłem złota rozdawać.
Ja miałem mu służyć, a nie ono mi.
Na to zgodzić się nie chciałem, gdyż stałbym się niewolnikiem złota.
Wtedy zły duch odszedł ode mnie.
Jeśli masz złoto od niego, to zwróć mu je z powrotem, a radość i szczęście powróci do ciebie!
Dworzanin posłuchał rady mądrego i dobrego króla.
Pozbył się złota złego ducha, a w jego życiu znów zapanowała radość i pokój


Autor nieznany ? zebrał ks. Antoni Wac

_________________
+ Z Bogiem i Maryją.