Forum DDN - Drogowskazy do Nieba.

  



Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1 ] 
Przeszukiwarka poniższego WĄTKU:
Autor Wiadomość
Post: 9 sty 2015, o 15:28 
Offline
1000p
1000p

Rejestracja: 28 gru 2006, o 10:35
Posty: 6446
BOGACTWO - O NIEWOLNIKU, PANU I UCZONYM

Dawno, dawno temu, w dalekim kraju, pewien pan miał niewolnika, którego ogromnie kochał i szanował, podobnie jak niewolnik ogromnie kochał i szanował swojego pana.
Wszystko szło gładko, aż tu pewnego dnia trafił do owej krainy człowiek wielce uczony.
Rzekł on do niewolnika:
Twój pan korzysta z wielu rzeczy, których ty nie masz: ma dom większy od twojego, ogród rozkwitający dzięki twojej pracy, owieczki przynoszące dochód tylko dlatego, że ty prowadzasz je na pastwisko.
Gdybyś był na jego miejscu, czy nie czułbyś się szczęśliwszy?
No, nie wiem - odrzekł w zamyśleniu niewolnik.
Obaj, mój pan i ja, jesteśmy szczęśliwi...
Spróbuj go zapytać - nalegał uczony - czy zgodzi się zostać twoim niewolnikiem...
Niewolnik, acz trochę wbrew sobie, usłuchał.
Pan, choć nieco zdziwiony, przystał na to.
Zamienili się rolami.
Były pan zamieszkał w mniejszym domu, uprawiał ogród i prowadzał owce na pastwisko.
Były niewolnik przeniósł się do większego domu, przechadzał się po ogrodzie i nauczył się liczyć pieniądze.
Po pewnym czasie człowiek nauki znów dał o sobie znać.
Odwiedził byłego niewolnika.
Czy teraz nie jesteś szczęśliwszy?
Czy nie miałem racji? - zapytał.
No, nie wiem - odrzekł dawny niewolnik.
Mówiąc szczerze, z każdym dniem coraz bardziej wątpię w mądrość twojej rady.
W tym zbyt wielkim domu wiatr przenika wszędzie i wciąż mi jest zimno.
Poza tym nie mogę już zajmować się roślinami i kwiatami w ogrodzie, a to była moja wielka pasja.
I wreszcie... zajmowanie się pieniędzmi spędza mi sen z powiek...
Ale przecież masz niewolnika - nalegał człowiek nauki.
A to paradne!
Teraz, kiedy jestem panem, patrzę jak wiedzie owce na pastwisko i drzemie szczęśliwy w cieniu wierzby, jak ja to czyniłem w swoim czasie...
I zazdroszczę mu...
Wówczas człowiek nauki, zdziwiony i znużony udał się do pana.
Dobry człowieku - zapytał go z pewną dozą złośliwości - cóż to się odczuwa, będąc niewolnikiem, kiedy przedtem było się panem?
Powiem ci...
Nowy dom jest rzeczywiście mały, ale bardzo ciepły i przytulny.
Uprawianie ziemi męczy, ale dobrze mi robi.
No, a poza tym nie muszę się już martwić o pieniądze; chętnie pozostawiam to mojemu panu...
Uczony pojął, że w tym kraju, w tym czasie i przede wszystkim w odniesieniu do tych dwu mężczyzn jego teorie nie zdają egzaminu, więc szybko się ulotnił.
Natomiast niewolnik i pan, kiedy tylko tamten odszedł, usiedli sobie za stołem, wypili po kieliszku wina i postanowili, że odtąd będą kolejno co miesiąc: panem i niewolnikiem.
Bo tak naprawdę owi dwaj, w tamtej krainie i w tamtych czasach, świetnie wiedzieli, że nie ma najmniejszej różnicy, czy jemy bażanta, czy chleb z cebulą, jeśli tylko mamy czyste serca.


Autor nieznany ? zebrał ks. Antoni Wac

_________________
+ Z Bogiem i Maryją.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1 ] 


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 87 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.
Czytając to Forum DDN, wyrażam swoją Miłość do Maryi i Jezusa Chrystusa, wierząc w Jego Wszechmoc i Miłosierdzie.

"Od Prawdy zależy przyszłość naszej Ojczyzny" - święty Jan Paweł II

Sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy Jezu Ufam Tobie!