Forum DDN - Drogowskazy do Nieba.

  



Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1 ] 
Przeszukiwarka poniższego WĄTKU:
Autor Wiadomość
Post: 2 lis 2017, o 18:35 
Offline
1000p
1000p
Awatar użytkownika

Rejestracja: 8 paź 2013, o 19:41
Posty: 1061
Nieśmiertelna dusza istnieje - takie są fakty!!!

Obrazek


W czasach ZSRR sowieccy ateiści kpili sobie z ludzi wierzących w istnienie nieśmiertelnej ludzkiej duszy, twierdząc, że jej nie ma, bo nie widać jej na prześwietleniu. Inni byli przekonani, że dusza ludzka jest materialną energią i da się ją badać, ale są i tacy ateiści, dla których dusza to tylko produkt ludzkiego mózgu lub zwykłe złudzenie.

Ci wszyscy, którzy nie wierzą w Boga oraz w istnienie nieśmiertelnych ludzkich dusz, powinni uświadomić sobie prosty fakt, że duchowy wymiar rzeczywistości jest niedostępny poznaniu zmysłowemu, a jego istnienie można odkryć tylko na drodze uczciwego i konsekwentnego poszukiwania prawdy, która nieskończenie przekracza świat doświadczalny naszymi zmysłami. I tak na przykład byłoby szczytem braku zdrowego rozsądku szukać mądrości i wiedzy u człowieka, badając jego mózg rezonansem magnetycznym. O istnieniu duchowego wymiaru naszego człowieczeństwa, czyli o istnieniu nieśmiertelnej duszy, świadczą takie przejawy jej działania, jak myślenie, miłość, dobroć, zmysł moralny, sumienie, samoświadomość itd.

Trzeba z pokorą wsłuchiwać się w orędzie tych ludzi nauki, którzy szczerze szukają prawdy i nie są zniewoleni ideologicznymi uprzedzeniami. Jednym z takich naukowców jest laureat Nagrody Nobla, neurofizjolog J.C. Eccles (zob. poprzedni artykuł), który opierając się na badaniach ludzkiego mózgu, doszedł do wniosku, że tylko niematerialny podmiot może wytwarzać myśli i zjawiska psychiczne, a świadomość nie może być produktem materii. Idąc tym tropem, prof. Eccles wywnioskował, że istnieje duchowa ludzka dusza ? niematerialny umysł, który posługuje się materialnym mózgiem i działa poprzez niego.
Przejawy istnienia duchowej duszy
Jest prawdą wiary, że w momencie zapłodnienia, to znaczy połączenia się komórek męskiej i żeńskiej, Bóg stwarza indywidualną, nieśmiertelną duszę, która nie ginie po oddzieleniu jej od ciała w chwili śmierci. To dzięki niej człowiek nosi w sobie Boży obraz i Boże podobieństwo, zalążek wieczności, który ?nie może być sprowadzany do samej tylko materii? (Gaudium et spes, 18; por. 14).
Kiedy mówimy o nieśmiertelnej ludzkiej duszy, to powinniśmy pamiętać, że dotykamy tajemnicy ludzkiego ja z jego samoświadomością, wolnością, myśleniem, miłością, wyobraźnią, kreatywnością. Spośród wszystkich stworzeń tylko człowiek ma rozum, wolną wolę, samoświadomość, możliwość refleksji nad sobą samym. Swoimi myślami może wnikać duchowo w makro- i mikrokosmos i je poznawać, a także tworzyć naukę, rozumować, osądzać, wartościować, tworzyć pojęcia abstrakcyjne. Oczywistym znakiem istnienia pierwiastka duchowego w człowieku jest również nasza zdolność komunikacji za pomocą języka, z gramatyką i logiką myślenia (czego w ogóle nie ma w świecie zwierząt). Co więcej, człowiek nieustannie czyni postęp w nauce, w rozwoju cywilizacji (od liczydła do komputera, od łuku po statki kosmiczne itd.), natomiast zwierzęta zawsze czynią to samo i w taki sam sposób.

To dzięki duchowej duszy człowiek jest istotą rozumną i wolną, ma samoświadomość, jest otwarty na prawdę, miłość, dobro i piękno, ma sumienie i zmysł moralny, dzięki któremu może odróżniać dobro od zła, wierzyć lub nie wierzyć w Boga. Te wszystkie przejawy życia duchowego są nieobecne w życiu zwierząt z tej prostej przyczyny, że nie mają one duchowej duszy. I tu sam zdrowy rozsądek podpowiada, że wiara w reinkarnację świadczy o wyjątkowej naiwności jej wyznawców i o braku zdroworozsądkowego myślenia u nich.

Harmonijny rozwój człowieka od momentu poczęcia jest zaprogramowany przez ?informację? (kod genetyczny) znajdującą się w każdej komórce ludzkiego organizmu. To właśnie ta zakodowana genialna ?informacja? organizuje rozwój ciała, zarządza nim i nadaje mu kierunek. Jest ona znakiem istnienia i działania indywidualnej ludzkiej duszy, która tak jednoczy, ożywia i kształtuje materię, że staje się ona ciałem konkretnego człowieka. Dusza objawia się w ludzkim ciele i jako duchowa rzeczywistość osobowego ja jest obecna w każdej komórce ludzkiego organizmu.
Fakty bilokacji
Jednym z argumentów wskazujących na istnienie duchowej duszy w człowieku są liczne udokumentowane fakty bilokacji w życiu świętych. Dzięki specjalnemu darowi otrzymanemu od Boga święci mogli się przemieszczać swoim duchem w miejsca odległe nieraz o tysiące kilometrów, aby przychodzić z pomocą potrzebującym. Ich ciało pozostawało w miejscu zamieszkania, natomiast dusza była równocześnie obecna w innym miejscu, aby nieść konkretną pomoc. Pomimo tego, że to była duchowa obecność, inni ludzie mogli ich widzieć i rozmawiać z nimi.
Ukazywanie się dusz czyśćcowych
Fakt ukazywania się dusz w czyśćcu cierpiących ludziom żyjącym na ziemi, aby prosić ich o modlitwę w swojej intencji, świadczy o istnieniu ludzkiej duszy i o dalszym jej życiu po śmierci ciała. Mamy liczne świadectwa świętych, których Bóg obdarzył specjalnym charyzmatem spotykania się z duszami cierpiącymi w czyśćcu, przychodzącymi z prośbą o modlitwę i ekspiację za swoje grzechy. Trzeba tu mocno podkreślić, że możliwość spotykania się z duszami czyśćcowymi jest specjalnym darem Boga. Natomiast każda próba wywoływania dusz zmarłych i kontaktu z nimi w seansach spirytystycznych jest otwieraniem się na działanie złych duchów, które doskonale potrafią się kamuflować i podszywać pod osoby zmarłe ? dlatego takie praktyki są zawsze grzechem ciężkim.
Doświadczenia z granicy śmierci
O istnieniu i życiu po śmierci duszy ludzkiej mówią doświadczenia ludzi, którzy w śmierci klinicznej zbliżyli się do granicy prawdziwej śmierci. W książce Immortality, the Other Side of Death jej autorzy: Gary R. Habermas i J.P. Moreland, udokumentowali wiele przypadków osób, w tym również niewidomych, które doświadczyły śmierci klinicznej. Jeden z niewidomych, który w tragicznym wypadku doznał śmierci klinicznej, po odzyskaniu przytomności w najdrobniejszych szczegółach opisał akcję reanimacyjną służby medycznej, którą obserwował ?oczami? swojej duszy. Również inni niewidomi od urodzenia opisywali przebieg swej reanimacji z takimi detalami, jak kolor ubioru czy rodzaj biżuterii personelu medycznego.

Stwierdzenie zaniku fal mózgowych przez dłuższy czas jest obecnie najważniejszą definicją naturalnej śmierci. Zostały zbadane przypadki osób, u których badania encefalograficzne wykazały, że nastąpił u nich całkowity zanik fal mózgowych, czyli że ustała praca ich mózgu. Istnieją udokumentowane fakty, iż podczas śmierci klinicznej, kiedy mózg tych osób w ogóle nie pracował, pamiętały one, po powrocie do życia, najmniejsze szczegóły wydarzeń właśnie z tego okresu zaniku pracy mózgu. Jest to oczywisty znak, że ludzka świadomość jest niezależna od mózgu i istnieje po śmierci ciała.

Gary R. Habermas i J.P. Moreland opisują przypadek kobiety, u której badania encefalograficzne wykazały śmierć mózgu ? i dlatego została ona uznana za zmarłą. Jednak po trzech i pół godzinach od stwierdzenia zgonu, gdy jej ciało wieziono do kostnicy, kobieta owa nagle odzyskała świadomość i podniosła prześcieradło, które zakrywało jej twarz. Później opowiadała, że podczas zabiegów reanimacyjnych znajdowała się ponad swoim ciałem i wszystko dokładnie widziała i słyszała. Precyzyjnie opisała najdrobniejsze detale tego, co się wtedy wydarzyło. Wszystko pamiętała z okresu, gdy jej mózg był w stanie śmierci. Przypadek ten został szczegółowo zbadany przez lekarzy, którzy ze zdumieniem stwierdzili, że relacja pacjentki jest całkowicie zgodna z prawdą.
Jedność duszy i ciała
Człowiek jest jednością cielesno-duchową. W Katechizmie Kościoła Katolickiego czytamy: ?Jedność ciała i duszy jest tak głęboka, że można uważać duszę za ?formę? ciała; oznacza to, że dzięki duszy duchowej ciało utworzone z materii jest ciałem żywym i ludzkim; duch i materia w człowieku nie są dwiema połączonymi naturami, ale ich zjednoczenie tworzy jedną naturę? (365).
Ojciec Święty Jan Paweł II przypomina nauczanie Kościoła o jedności ludzkiej istoty, ?której rozumna dusza jest per se et essentialiter formą ciała. Dusza duchowa i nieśmiertelna jest zasadą jedności człowieka, jest tym, dzięki czemu istnieje on jako całość ? ?corpore et anima unus? ? jako osoba. Powyższe definicje oznaczają nie tylko to, że również ciało, któremu przyrzeczone zostało zmartwychwstanie, będzie miało udział w chwale; przypominają także o więzi łączącej rozum i wolną wolę z wszystkimi władzami cielesnymi i zmysłowymi. Cała osoba, włącznie z ciałem, zostaje powierzona samej sobie i właśnie w jedności duszy i ciała jest podmiotem własnych aktów moralnych? (Veritatis splendor, 48).

Współczesna nauka mówi nam, że co 7 ? 9 lat następuje całkowita wymiana, na poziomie atomów, całej materii w ludzkim ciele, w tym także w mózgu. Pomimo tego nie stajemy się co 7 ? 9 lat nowymi osobami. Tym, co sprawia, że pomimo upływu czasu człowiek pozostaje jeden i ten sam, jest duchowa dusza, będąca zasadą jedności. Człowiek jest jednością duszy i ciała. Nie jestem w stanie myśleć o sobie w oderwaniu od swego ciała i nie mogę go traktować jako niepotrzebnego balastu. Teologia współczesna wyjaśnia, że ciało jest symbolem duszy i jest ukształtowane jako autorealizacja duszy. Dusza ludzka ma nieustanne odniesienie do materialnego ciała, także po jego śmierci, żyjąc w Chrystusie, ?oczekuje? jego zmartwychwstania. W tym kontekście jasno widać, że reinkarnacja jest całkowitym zaprzeczeniem prawdy o człowieku, którą objawił Chrystus. Pismo św. wyraźnie mówi: ?(?) postanowione ludziom raz umrzeć, a potem sąd? (Hbr 9, 27); ?(?) po śmierci nie ma powrotu? (Syr 38, 21). Reinkarnacja sankcjonuje rasistowską ideologię kastowości w hinduizmie i kwestionuje niepowtarzalność życia człowieka na ziemi, podczas którego decyduje się jego wieczność ? zbawienie albo potępienie. Kto wierzy w reinkarnację, odrzuca Chrystusa i oddaje się pod panowanie sił zła. Dusza, będąc duchową rzeczywistością, przekracza świat materii i ze swej natury jest nieśmiertelna, ponieważ Bóg nieustannie utrzymuje ją w istnieniu. Bóg wzywa każdego człowieka do miłości, czyli do bezinteresownego daru z siebie, do wspólnoty ze sobą przez Chrystusa w Duchu Świętym. Według kard. Ratzingera posiadanie duszy oznacza, że człowiek jest chciany, znany i kochany przez Boga; oznacza bycie stworzeniem wezwanym przez Boga do wiecznego dialogu miłości z Nim. Jeżeli jednak człowiek całkowicie odrzuca to wezwanie, uporczywie trwa w grzechach i nie chce, aby Bóg, w swoim Nieskończonym Miłosierdziu, dokonał cudu ich przebaczenia, to wtedy takie życie prowadzi do największego nieszczęścia, jakim jest wieczne piekło egoizmu. Przez świadomie i dobrowolnie wybierane zło człowiek może całkowicie zniszczyć w sobie zdolność do miłości, zerwać więzy miłości łączące go z Bogiem i innymi ludźmi ? a więc wybrać piekło ? ale nie może siebie unicestwić, bo osobowe ja, utrzymywane przez Boga w istnieniu, jest niezniszczalne. Człowiek może zabić swe ciało, ale nie ma mocy, aby unicestwić swoją duszę.

Ks. Mieczysław Piotrowski TChr

źródło: http://www.fronda.pl/a/niesmiertelna-du ... 01804.html


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1 ] 


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 58 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.
Czytając to Forum DDN, wyrażam swoją Miłość do Maryi i Jezusa Chrystusa, wierząc w Jego Wszechmoc i Miłosierdzie.

"Od Prawdy zależy przyszłość naszej Ojczyzny" - święty Jan Paweł II

Sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy Jezu Ufam Tobie!