Forum DDN+. Duch, Dusza i Serce znajdą tu Natchnienia, świadectwa i pomoc.
https://www.drogowskazydonieba.com/

Czy Bóg istnieje ?
https://www.drogowskazydonieba.com/viewtopic.php?t=47566
Strona 3 z 16

Autor:  desmus [ 20 gru 2013, o 21:10 ]
Tytuł:  Re: Czy Bóg istnieje ?

Admin jak zwykle zabłysną wiedzą z piaskownicy. Jezus nie urodził się 2013 lat temu co jest wiadome od wielu wielu lat. Sama Biblia temu zaprzecza.

Autor:  desmus [ 20 gru 2013, o 21:14 ]
Tytuł:  Re: Czy Bóg istnieje ?

Cytuj:
Mieszasz celowo czy piszesz tak by Ci pasowało?!
Czy nie rozumiesz czy udajesz?!
Zdejmij łuski z oczu i przejrzyj!!

Bóg na pierwszym miejscu co nie oznacza że mamy rodzonej matki czy ojca nie kochać a co za tym idzie szanować!
Jezus przyszedł dać nam miłosierdzie i Zbawienie a nic na siłę i jeśli dorosła córka nie chce tego miłosierdzia przyjąć to jej wolna wola i wybór i mimo że jej matka która z całego serca kocha Boga to jednak w sercu cierpi z tego powodu i jej poglądy na Wiarę i życie różni się od jej córki....niczym ziarno oddzielone od plew -stajemy albo po stronie Boga albo diabła .....właśnie należy okazywać taką miłość jaką byśmy chcieli sami otrzymać i należy ją dawać mimo lub choć mieć w sercu dla innych mimo że ktoś nas rani....
Należy kochać i matkę i ojca i córkę czy syna ale Bóg i nasze Zbawienie o to powinniśmy się najbardziej troszczyć -oczywiście nie wolno zaniedbywać swoich obowiązków względem rodziców czy dzieci.

Do innego rzekł: Pójdź za Mną! Ten zaś odpowiedział: Panie, pozwól mi najpierw pójść i pogrzebać mojego ojca! Odparł mu: Zostaw umarłym grzebanie ich umarłych, a ty idź i głoś królestwo Boże! Jeszcze inny rzekł: Panie, chcę pójść za Tobą, ale pozwól mi najpierw pożegnać się z moimi w domu! Jezus mu odpowiedział: Ktokolwiek przykłada rękę do pługa, a wstecz się ogląda, nie nadaje się do królestwa Bożego.? [Łk 9. 57-62]

Czy to są te obowiązki wobec rodziców, których zaniedbywać nie wolno?

Autor:  Admin_DDN [ 21 gru 2013, o 12:05 ]
Tytuł:  Re: Czy Bóg istnieje ?

Są różne podważenia i różniące się opinię, jednak nie da się zaprzeczyć że od tej daty skasowano rachubę lat i zaczęto liczenie lat na całym świecie! od zera. Nie bez powodu. Tylko wydarzenie w skali światowej mogło być motywem do takiego zresetowania licznika lat wśród wszystkich narodów.
Powodem nawet gdyby bylo pewne przesunięcie o kilka lat i tak był JEZUS a nie jakiekolwiek inne wydarzenia.
To nie ulega watpliwości nikogo logicznie rozumującego, nie koniecznie wierzącego.




Cytat
Era, w której żyjemy, liczona jest od daty narodzin Jezusa Chrystusa czyli od dnia 1 stycznia I roku. Datę tę, jak przyjęto, po raz pierwszy obliczył i wprowadził rzymski mnich pochodzący ze Scytii ? Dionizjusz Mały. Dionizjusz żył w VI wieku n.e. i był jednym z wielkich uczonych swoich czasów. Posiadał bogatą wiedzę teologiczną i astronomiczną, znał biegle język grecki i łaciński. W napisanym w roku 525 swym wielkim dziele pt.: ?O Święcie Wielkanocy? ustalił, że Jezus narodził się 25 grudnia I roku przed Chr. (tj. p.n.e.), dokładnie w 753 roku od założenia Rzymu.

Dionizjusz nie podaje niestety, na podstawie jakich wydarzeń czy faktów data ta została obliczona i przytoczona. Zachodzi duże prawdopodobieństwo, że została ona po prostu przejęta od innych autorów chrześcijańskich zajmujących się tą problematyką jeszcze w III i IV wieku (Ireneusz z Lyonu, Orygenes, Hipolit Rzymski, Tertulian, Hieronim). Nic nie wskazuje bowiem na to, aby Dionizjusz kiedykolwiek zajmował się chronologią życia Jezusa czy też ścisłymi badaniami historycznymi.

Oprócz wymienionego wcześniej dzieła, Dionizjusz był autorem tabeli zawierającej daty obchodzenia świąt Wielkanocy, którą opracował według skomplikowanego systemu kalendarza księżycowego i słonecznego. W niej to jedynie umieścił swą rachubę lat począwszy od daty Wcielenia. Nigdy jednak nie używał obliczonej daty do oznaczania jakichkolwiek wydarzeń czy faktów. Jednakże system chronologiczny ustalony przez niego został przyjęty i zastosowany później do datowania wydarzeń historycznych oraz dokumentów.

Rachuba lat od narodzenia Chrystusa w późniejszym czasie coraz powszechniej przyjmowana była przez średniowiecznych dziejopisarzy, przez kancelarie kościelne i państwowe, by z czasem wejść do codziennej praktyki. Stopniowo wyparła ona system rachuby czasu od panowania cesarzy i królów, od początku świata, od początku olimpiad czy od założenia Rzymu.


źródło: http://mateusz.pl/pow/020525.htm

Autor:  owieczka [ 21 gru 2013, o 16:32 ]
Tytuł:  Re: Czy Bóg istnieje ?

Cytuj:
Cytuj:
Mieszasz celowo czy piszesz tak by Ci pasowało?!
Czy nie rozumiesz czy udajesz?!
Zdejmij łuski z oczu i przejrzyj!!

Bóg na pierwszym miejscu co nie oznacza że mamy rodzonej matki czy ojca nie kochać a co za tym idzie szanować!
Jezus przyszedł dać nam miłosierdzie i Zbawienie a nic na siłę i jeśli dorosła córka nie chce tego miłosierdzia przyjąć to jej wolna wola i wybór i mimo że jej matka która z całego serca kocha Boga to jednak w sercu cierpi z tego powodu i jej poglądy na Wiarę i życie różni się od jej córki....niczym ziarno oddzielone od plew -stajemy albo po stronie Boga albo diabła .....właśnie należy okazywać taką miłość jaką byśmy chcieli sami otrzymać i należy ją dawać mimo lub choć mieć w sercu dla innych mimo że ktoś nas rani....
Należy kochać i matkę i ojca i córkę czy syna ale Bóg i nasze Zbawienie o to powinniśmy się najbardziej troszczyć -oczywiście nie wolno zaniedbywać swoich obowiązków względem rodziców czy dzieci.

Do innego rzekł: Pójdź za Mną! Ten zaś odpowiedział: Panie, pozwól mi najpierw pójść i pogrzebać mojego ojca! Odparł mu: Zostaw umarłym grzebanie ich umarłych, a ty idź i głoś królestwo Boże! Jeszcze inny rzekł: Panie, chcę pójść za Tobą, ale pozwól mi najpierw pożegnać się z moimi w domu! Jezus mu odpowiedział: Ktokolwiek przykłada rękę do pługa, a wstecz się ogląda, nie nadaje się do królestwa Bożego.? [Łk 9. 57-62]

Czy to są te obowiązki wobec rodziców, których zaniedbywać nie wolno?

Myślę że nie dokońca wiesz co zacytowany przez Ciebie fragment objaśnia...a odpowiedzią może być właśnie ostatni werset Twojego cytatu-wystarczy się zagłębić - i poprosić Ducha Św. o rozeznanie :uszy
Jezus mu odpowiedział: Ktokolwiek przykłada rękę do pługa, a wstecz się ogląda, nie nadaje się do królestwa Bożego.? [Łk 9. 57-62]

Autor:  desmus [ 8 sty 2014, o 09:00 ]
Tytuł:  Re: Czy Bóg istnieje ?

"poprosić Ducha Św. o rozeznanie" !!!!!!!??????????? Co za brednie!!!!!!!!!!!!

Autor:  owieczka [ 9 sty 2014, o 07:48 ]
Tytuł:  Re: Czy Bóg istnieje ?

Brednie to Ty wypisujesz-świadomie lub nie ...
Zapraszam kolejny raz do czytania Pisma Świętego, proś Ducha Świętego by dotknął Twego serca, dał Łaskę Wiary....

Autor:  desmus [ 9 sty 2014, o 19:48 ]
Tytuł:  Re: Czy Bóg istnieje ?

Przeczytałem i po tej lekturze na pewno do wiary nie wrócę. Najbardziej odstręczająca od wiary książka jaka może być.

Autor:  owieczka [ 9 sty 2014, o 22:33 ]
Tytuł:  Re: Czy Bóg istnieje ?

To nie książka...to Słowo Boże ;:167
Niech Bóg Ci błogosławi każdego dnia :)

Autor:  desmus [ 10 sty 2014, o 09:27 ]
Tytuł:  Re: Czy Bóg istnieje ?

Obejdzie się.

Autor:  owieczka [ 10 sty 2014, o 13:03 ]
Tytuł:  Re: Czy Bóg istnieje ?

Pewnie że się obejdzie tylko cóż dalej....

Autor:  desmus [ 10 sty 2014, o 15:20 ]
Tytuł:  Re: Czy Bóg istnieje ?

A co ma być?

Autor:  Admin_DDN [ 10 sty 2014, o 16:34 ]
Tytuł:  Re: Czy Bóg istnieje ?

Tu jest potrzeba modlitwy wstawienniczej i mocnego działania Ducha Św np przez Kapłana z charyzmatami np ks W.Cyrana.
Rozumem nic nie zdziałamy bo nigdy nie będziemy nawet w części tylko sami z siebie, rozumem stawać na wprost tego, który zasłania Prawdę Dziecku Bożemu i nie daje dojść Łasce Bożej do Duszy potrzebującej.
Liczę i proszę o modlitwy w tej intencji, kogoś bliskiego Boga i Maryi kto wyprosi Łaską Wiary i otwarcie na Boga i decyzję by przyjąć zbawienie i życie wieczne bez odrzucania i usunięcie blokad duchowych.
Sami z siebie owiewczko nic nie zdziałamy , bo cóż my możemy. Bez Boga i Ducha Św w mocy, nic.

Któż jak Bóg , tylko On może wszystko - On nas kocha i nie zostawi z Maryją nikogo gdy będziemy ufnie prosić i zawierzać naszych braci ukochanych w Chrystusie Panu w nadziei i ufności oddając to Maryi i Jezusowi Miłosiernemu. Oni pomogą i zainterweniują, bardzo w to ufam.

Autor:  desmus [ 11 sty 2014, o 00:25 ]
Tytuł:  Re: Czy Bóg istnieje ?

Drogi Adminie. Nie bierz już więcej tych prochów, bo wypalają ci mózg.

http://www.youtube.com/watch?v=uGN_JDEbLDw
Polecam.

Autor:  Admin_DDN [ 11 sty 2014, o 12:32 ]
Tytuł:  Re: Czy Bóg istnieje ?

Drogi Desmusie , nie biorę i nie brałem nigdy żadnych "prochów" . Bądź zdrowy i niech Maryja Cię błogosławi i otoczy Miłością i opieką.
Jedyne o co proszę, to nie obrażaj tu nigdy Maryi i Jezusa, mnie możesz obrażać jeśli musisz.

Czemu nie chcesz przyjąć daru życia na wieczność przez miliony lat w szczęściu i radości ? Czy to coś Cię kosztuje ? Nie, nic poza wolą i słowem tak zaufam, a przecież nic nie ryzykujesz próbując uwierzyć w Boga i życie wieczne oraz świat duchowy, który widzisz, że przecież jest choćby ze świadectw na naszym forum i miliardów ludzi wierzących w Jezusa na świecie.
Przecież nie jest możliwe aby miliardy się myliły i fantazjowały - oni myślą i czytają i nie blokują dostępu do Duszy Jezusa niewidzialnego , duchowego , i przyjmują tysiące znaków świadectw, objawień i choćby zdarzeń widzianych przy egzorcyzmach - przecież to są niezbite dowody na istnienie świata duchowego.
Trzeba bardzo mocno nie chcieć widzieć aby nic nie widzieć co jest widoczne dla tylu.

Szczęść Boże.

Strona 3 z 16 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/